Dziś Walentynki! Czy Morchu pójdzie do Martynki?
(Nawet nie czuję kiedy morCHUJę)
I kilka porad dla "zakochanych" (myślałem o wierszyku, ale teraz ludzie do wszystkiego potrzebóją obrazki):
Jeśli wiesz co mam na myśli... Jeśli nie to może następny obrazek coś rozjaśni:
I jeszcze rada od "Family Guya":
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz