niedziela, 25 października 2015

COOTIES


Przyjemny to film, ale jako horror nie straszy, a jako komedia za mało śmieszy.

Ocena:
2 morchy

wtorek, 20 października 2015

THE VISIT (WIZYTA)


Dosyć oryginalny, ale ostatecznie okazuje się mało satysfakcjonujący.

P.S. Wygląda na to, że M. Night Shyamalan najgorsze ma już chyba za sobą - najlepsze zresztą też.
 
Ocena:
2 morchy
 

RUBBER (MORDERCZA OPONA)


Komentarz do współczesnego kina.

Ocena:
2 morchy

BOOGIE NIGHTS

 
Paul Thomas Anderson o ludziach z branży porno.
 
Ocena:
3 morchy
 


DE BEHANDELING eng. THE TREATMENT


Są lepsze kryminały.

Ocena;
2 morchy

MR. TURNER (PAN TURNER)


Mr. Boring.

Ocena:
1 morch

ST. VINCENT (MÓW MI WINCENT)


Przyjemny filmik i czasami zabawny.

Ocena:
3 morchy

LIFE ITSELF (PO PROSTU ŻYCIE)


Dokument o sławnym amerykańskim krytyku filmowym.

Raczej tylko dla kinomanów. Tym bardziej, że często pokazują bohatera z czasów, gdy miał już wyciętą żuchwę - bardzo nieprzyjemny widok.

Ocena:
2 morchy

LA GRANDE BELLEZZA eng. THE GREAT BEAUTY (WIELKIE PIĘKNO)


Przynajmniej muzyka jest dobra.

Ocena:
2 morchy

czwartek, 15 października 2015

VACATION (W NOWYM ZWIERCIADLE: WAKACJE)


Dawno się tak nie uśmiałem. Kilka mało zabawnych żartów się trafiło, ale też kilka bardzo śmiesznych. Ogólnie dużo żartów w szerokim spektrum śmieszności.

Ocena:
3 morchy

niedziela, 11 października 2015

czwartek, 8 października 2015

STRETCH


Zarąbisty film. To wszystko z ogromną łatwością mogło stoczyć się w odmęty kiczu i beznadziei, ale jakimś cudem wszystko w nim zagrało tak jak powinno.

To nie jest wymuskane kino klasy "A" - ma swoje bolączki z tym związane, ale radzi sobie z nimi z niesamowitą lekkością.

Właśnie dla takich perełek oglądam te wszystkie niskobudżetowe filmy. Jestem pod wielkim wrażeniem.

Ocena:
4 morchy


niedziela, 4 października 2015

LA VIE D'ADÈLE eng. BLUE IS THE WARMEST COLOR (ŻYCIE ADELI)


Jakaś dziwka odkrywa w sobie lezbę.

Ogólnie film zrobiony przez lewaków dla lewaków - innych znudzi strasznie.

Ocena:
1 morch