TRUE HISTORY OF THE KELLY GANG

Ujdzie.

COLOR OUT OF SPACE

Badziew.

A VIGILANTE (STRAŻNICZKA)

Zamuła.

THE LAST THING HE WANTED (JEGO OSTATNIE ŻYCZENIE)

Nuda.

COME TO DADDY

Dziwny.

VFW

Dobry na banie.

BIG BEAR

Całkiem niezły.

BACK IN TIME

Nie równy dokument. Niektóre fragmenty są nudne.

BACHELORS

Nic śmiesznego.

ANOMALISA

Smęty.

1922

Nuda.

68 KILL

Szkoda czasu.

ALMOST FRIENDS (PRAWIE PRZYJACIELE)

Trochę zamula, ale na bide może być.

MIDWAY

Pozytywne zaskoczenie.

TO ALL THE BOYS: P.S. I STILL LOVE YOU (DO WSZYSTKICH CHŁOPCÓW: P.S. WCIĄŻ CIĘ KOCHAM)

Dla fanów pierwszej części.

CHARLIE'S ANGELS (ANIOŁKI CHARLIEGO)

Słaby.

AN EVENING WITH BEVERLY LUFF LINN

Nic śmiesznego.

21 BRIDGES

Dobry.

HUSTLERS (ŚLICZNOTKI)

Powinien być dużo bardziej wciągający.

STRANGE BUT TRUE (NIEPRAWDOPODOBNA)

Jest przyzwoita historia, ale jakieś to takie mało gęste.

AT ETERNITY'S GATE (VAN GOGH. U BRAM WIECZNOŚCI)

Smęty.

OPERATOR (KONSULTANTKA)

Nuda.

UNCUT GEMS (NIEOSZLIFOWANE DIAMENTY)

Jeden z tych filmów opartych na bardzo dobrze zagranej postaci, ale sam w sobie nie aż tak dobry.

MOTHERLESS BROOKLYN (OSIEROCONY BROOKLYN)

Scenariusz, reżyseria i rola główna: Edward Norton. Przyzwoity kryminał, ale pewnie byłoby lepiej gdyby podzielił się z innymi.