7 godzinnych odcinków.
Nie najgorszy, ale nic wielkiego, a wątek uzależnienia kompletnie nic nie wnosi.
Swoją drogą trochę śmieszne, że jak jest film o męskim szachiście to jest na faktach autentycznych, a postać kobiecej szachistki zaprezentowanej w tym serialu to fikcja.