LET HIM GO (PRAWO KRWI)

Wolno się rozkręca.

AMERICAN GODS (AMERYKAŃSCY BOGOWIE)

26 odcinków po 55 minut.

Niestety skasowany po trzecim sezonie. Może zrobią film, który podomyka wątki. Ogólnie dobry serial, ale z oczywistych względów pozostawia niedosyt.

IT'S ALL GONE PETE TONG (PETE TONG: HISTORIA GŁUCHEGO DIDŻEJA)

Jak nie ma co robić.

BAD TRIP (PRANKSTERZY W TRASIE)

Na bani będzie znośny.

ZACK SNYDER'S JUSTICE LEAGUE (LIGA SPRAWIEDLIWOŚCI ZACKA SNYDERA)

Perypetie powstania tego filmu zapiszą się w historii kinematografii. Chociaż film sam w sobie jest taki sobie. Mam wrażenie, że podobałby mi się bardziej, gdybym nie widział wersji Jossa Whedona, w każdym razie jest lepszy.

DON'T F**K WITH CATS: HUNTING AN INTERNET KILLER (ODWAL SIĘ OD KOTÓW: POLOWANIE NA INTERNETOWEGO MORDERCĘ)

3 odcinki po 55 minut.

Przyciągnął mnie tytuł, zostałem dla wciągającej treści.

Netflix robi lepsze dokumenty niż fabuły.

THE MAURITANIAN (MAURETAŃCZYK)

Przyzwoity.

BUFFALO '66 (OKO W OKO Z ŻYCIEM)

Ujdzie jeśli potraktować go jako ciekawostkę.

CHERRY (CHERRY: NIEWINNOŚĆ UTRACONA)

Jak nie ma co robić.

MEMOIRS OF A GEISHA (WYZNANIA GEJSZY)

Nie do końca dla mnie, ale może się podobać.

THE MAP OF TINY PERFECT THINGS (MAPA MALEŃKICH WSPANIAŁOŚCI)

Nie najgorszy, ale nic nowego.

THE DIG (WYKOPALISKA)

Wykopaliska nudy.

RAYA AND THE LAST DRAGON (RAYA I OSTATNI SMOK)

Dzieciakom się pewnie spodoba.

BLOODY HELL

Powiew świeżości.

THE STANFORD PRISON EXPERIMENT (WIĘZIENNY EKSPERYMENT)

Wciąga.

MOXIE

Na bide.

THE LITTLE THINGS (MAŁE RZECZY)

Całkiem niezły.

SILK ROAD

Mógł być lepszy.

BLITHE SPIRIT (JAK WYWOŁAŁEM BYŁĄ ŻONĘ)

Nie dla każdego.