THE LAST KINGDOM (UPADEK KRÓLESTWA)

46 odcinków po około 55 minut.

Podoba mi się bardziej niż "Wikingowie".

JCVD

NUDA

THE SINNER (GRZESZNICA)

32 odcinki po około 45 minut.

Każdy z czterech sezonów przedstawia osobną i zamkniętą historię.

Pierwszy sezon jest najbardziej wciągający.

SHUT IN

Wyjątkowy film, bo zamiast wciskania na siłę lewicowego przesłania, wciska konserwatywne.

Wolałbym, żeby nie wciskali nic na siłę.

A film sam w sobie jest całkiem niezły, chociaż niedługo pewnie o nim zapomnę.

AMBULANCE (AMBULANS)

Niezły jako zabijacz czasu.

THE TRUTH ABOUT THE HARRY QUEBERT AFFAIR (PRAWDA O SPRAWIE HARRY'EGO QUEBERTA)

10 odcinków po około 45 minut.

Dobry kryminał.

INFINITE STORM

Nuda.

X

Jak nie ma co robić.

WYRMWOOD: APOCALYPSE

Dobry do chlania.

KILLING EVE (OBSESJA EVE)

32 odcinki po 40 minut.

Zaczął się nawet przyzwoicie, ale po pewnym czasie zrobi się strasznie nudny.

SUPER PUMPED: THE BATTLE FOR UBER

7 godzinnych odcinków.

Ciekawa historia Ubera.

JACKASS FOREVER

Jak ktoś lubi takie rzeczy.

THE OUTFIT (SKRYTKA)

Jak nie ma co robić.

OCTOBER SKY (DOSIĘGNĄĆ KOSMOSU)

Na biedę.

ALL THE OLD KNIVES (WSZYSTKIE STARE NOŻE)

Wszystkie nudne noże.

AGENT GAME

Nuda.

NO WAY OUT (BEZ WYJŚCIA)

Przyzwoita intryga.

GOK-SEONG eng. THE WAILING (LAMENT)

Dla fanów kina koreańskiego.

THE WAVE (FALA)

Przyzwoity.

UNDERTOW (MROCZNE DZIEDZICTWO)

Jak nie ma co robić.

MOONFALL

Idzie się rozerwać.

THE CONTRACTOR

Taki sobie.

THE BUBBLE (BAŃKA)

Na bide.

STUDIO 666

Dobry do chlania.

SVART KRABBA eng. BLACK CRAB (CZARNY KRAB)

Nuda.