czwartek, 31 maja 2012
środa, 30 maja 2012
PROJECT X (PROJEKT X)
Myślisz, że byłeś na super-hiper-słitaśnej-epickiej-odjechaniej imprezie?
W dupie byłeś!
Hektolitry wódy...
Tony dziwek...
Decybele muzy...
MEGA IMPREZA!!!!!!!!!!
A to dopiero początek...
Ocena:
5 morchów
wtorek, 29 maja 2012
poniedziałek, 28 maja 2012
niedziela, 27 maja 2012
ELEVATOR
Hmm... Gdzieby tym razem zamknąć grupkę ludzi? Winda! Nie, to już było. To dorzućmy bombę!
Przyzwoity reprezentant swego rodzaju.
Ocena:
3 morchy
piątek, 25 maja 2012
czwartek, 24 maja 2012
MIRROR MIRROR (KRÓLEWNA ŚNIEŻKA)
Mało śmieszny (3 razy się zaśmiałem), bardziej romantyczny.
Osobiście czekam na inną wariacje tej baśni: "Królewna Śnieżka i Łowca".
Ocena:
2 morchy
THE BLIND SIDE (WIELKI MIKE)
Jeden z tych dramatyczno-ckliwych filmów biograficznych, w których po trudnościach losu wszystko się układa - nie moje klimaty, ale nie nudził. Jeśli lubisz tekie filmy - to jest solidna pozycja.
Ocena:
2 morchy
wtorek, 22 maja 2012
BLACK GOLD (CZARNE ZŁOTO)
Jedyne, co ciekawi w tym filmie, to akcja osadzona w mało wyeksploatowanym miejscu i czasie - Bliski Wschód na początku XX wieku. A Freida Pinto nawet nie pokazała cycków.
Ocena:
2 morchy
poniedziałek, 21 maja 2012
JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (PODRÓŻ NA TAJEMNICZĄ WYSPĘ)
Film dla dzieci i to raczej tych młodszych - niestety tylko dla nich, chociaż i za to nie ręczę.
Ocena:
1 morch
sobota, 19 maja 2012
czwartek, 17 maja 2012
ED WOOD
Zabieram się za ten film już od bardzo dawna, ale chyba się bałem. Bałem się, że znajdę podobieństwa do tytułowego bohatera noszącego miano... najgorszego reżysera w dziejach.
Edward Davis Wood Junior - reżyser, scenarzysta, producent i aktor, tak jak jego idol - Orson Welles i... ja (pełnię też kilka innych funkcji). Skończył jako reżyser filmów porno - zupełnie nie jak jego idol. Ciekawe jak ja skończe.
Film skupia się na kulisach produkcji trzech filmów z lat pięćdziesiątych, w tym jego "największego" dzieła: "Plan 9 z kosmosu" - okrzykniętego najgorszym filmem w dziejach.
Znając warunki i okoliczności powstawania filmów Wood'a mogę powiedzieć, że na jego miejscu nie byłbym w stanie nakręcić filmu (to chyba czyni mnie gorszym od niego). Myślę, że miano najgorszego reżysera powinien dostać ktoś, kto kręci szmiry w dobrych warunkach. Kto wie, co by nakręcił Wood, gdyby miał czas (czasem musiał krecić w kilka dni) i budżet, bo jednego nie można mu odmówić - miłości do kina.
Na filmie można się uśmiać, ale zdaję sobie sprawe, że to humor nie dla każdego. Zresztą cały film nie jest dla każdego, ale warto dać mu szansę, bo to dobrze zagrana i wyreżyserowana (Tim Burton) tragikomedia.
Ocena:
4 morchy
środa, 16 maja 2012
ATM
Trójka ludzi uwięziona przez szaleńca-mordercę w budce z bankomatami.
Jeśli odpowiednio podejść do filmu (zostawić aktywne tylko te części mózgu, które odpowiadają za funkcje życiowe), to można się nawet nieźle rozerwać. Miejscami jest bardzo absurdalnie.
Ocena:
2 morchy
poniedziałek, 14 maja 2012
GOD BLESS AMERICA
Niezbyt przenikliwa i niezbyt ciekawa satyra na społeczeństwo Zachodu zwłaszcza Ameryki.
Ocena:
2 morchy
piątek, 11 maja 2012
THIS MEANS WAR (A WIĘC WOJNA)
O tym, że dupy potrafią zepsuć nawet najlepszą przyjaźń. Morchu powinien obejrzeć i się opamiętać.
Mogłoby być trochę więcej akcji.
Ocena:
3 morchy
środa, 9 maja 2012
SUSPIRIA (ODGŁOSY)
Nieco psychodeliczny horror w starym stylu.
W szkole baletowej dzieją się dziwne rzeczy.
Ocena:
3 morchy
CORIOLANUS (KORIOLAN)
Film na podstawie sztuki Williama Szekspira (czy aby na pewno? - vide "Anonymous").
Wyłapałem w tym filmie krytykę demokracji. Przenikliwsze umysły prawdopodobnie wyłapią coś więcej.
Ocena:
2 morchy
piątek, 4 maja 2012
BEFORE SUNSET (PRZED ZACHODEM SŁOŃCA)
Ponowne spotkanie po dziewięciu latach.
Trzyma poziom pierwszej części. W sumie to powinno się traktować oba filmy jako jeden.
Ocena:
3 morchy
Subskrybuj:
Posty (Atom)