czwartek, 30 kwietnia 2015

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 22

Trzeba w końcu skończyć tą dietę. Potrzebuję przynajmniej 10 dni bez wpadki. To jest pierwszy.

Od jakiegoś czasu ciągle mi zimno.

Waga: 69,5 kg

wtorek, 28 kwietnia 2015

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 19

Zjadłem pizze i, nie od razu, ale bardzo źle się po niej czułem. To już trzeci dzień z rzędu gdy zjadam coś niedozwolonego. Żenada.

Waga: 69,2 kg

niedziela, 26 kwietnia 2015

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 18

W końcu byłem biegać. Pierwszy raz w tym roku. Czyli dzień zaczął się dobrze... ale skończył źle. Ta dieta jest tak trudna...

Bieganie: 10 kg

Waga: 69,3 kg

sobota, 25 kwietnia 2015

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 17

Znowu wpadka. Łatwiej było wytrzymać 30 dni nie jedząc w ogóle, niż chociaż tydzień na tej diecie. Bardzo irytujące.

Waga: 69,3

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 12

Wypad do "Chinola" i nie mogłem sobie odmówić mojego ulubionego dania - ryż smażony z warzywami. Normalnie bym żałował, ale to już nie było to samo danie, które dotychczas serwowano pod tą nazwą. Chyba przerzucili się na tańsze składniki. Czyli - nie będzie mnie już do niego ciągnęło. Nigdy więcej.

Na dobre wyszło, ale muszę się bardzo pilnować, bo będzie coraz ciężej.

Waga: 70,7 kg

piątek, 17 kwietnia 2015

czwartek, 16 kwietnia 2015

środa, 15 kwietnia 2015

THE HUNGER GAMES: MOCKINGJAY, PART 1 (IGRZYSKA ŚMIERCI: KOSOGŁOS, CZĘŚĆ 1)


To się nazywa film zrobiony na siłę. Prawie dwugodzinne wprowadzenie do "Part 2" - tu się kuźwa nic nie dzieje.

Jeżeli tak jak ja nie byłeś dotąd fanem serii to na pewno po tej części nim nie zostaniesz.

Ocena:
1 morch

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 7

Póki co nie ciągnie mnie jakoś specjalnie do jedzenia. Pewnie przez zapas tłuszczu - ostatnio jak zaczynałem miałem jakieś 10 kg mniej.

Waga: 71,9 kg

wtorek, 14 kwietnia 2015

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 5

Coś jest nie tak. Za pierwszym razem schudłem 6 kg w 5 pierwszych dni. Może przez to że wtedy regularnie biegałem 2-3 razy w tygodniu od kilku miesięcy.

Waga: 72,6 kg

sobota, 11 kwietnia 2015

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 3

Zaczęło się - z rana zaczątki lepszego samopoczucia.

Waga: 73,0 kg

HORRIBLE BOSSES 2 (SZEFOWIE WROGOWIE 2)


Z początku lekka zamuła, ale im dalej tym lepiej.

Ocena:
3 morchy

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 2

Lekkie potknięcie - zjadłem coś czego nie powinienem (banan, pomarańcza i trochę winogrona).

Nie ma tego złego... Poczucie winy dało mi motywacje do rygorystycznego trzymania się diety.

Waga: 74,0 kg

czwartek, 9 kwietnia 2015

Dieta dr Dąbrowskiej - dzień 1

http://ewadabrowska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=10&lang=pl

Efekty tej diety są spektakularne, ale wysiłek jaki trzeba włożyć w jej przestrzeganie jest ogromny.

Maksymalnie dieta może trwać 6 tygodni. Postaram się wytrzymać chociaż 2 (łatwiej jest nie jeść w ogóle niż stosować tą dietę).

Ostatnie 10 tygodni odżywiałem się bardzo źle (często na siłę - dla lepszego porównania "przed/po"), co odbiło się negatywnie m.in. na koncentracji, pamięci, samopoczuciu i wadze.

Nagłe odstawienie śmieciowego żarcia sprawiło że trochę mnie ciągnęło. Niewiele spożyłem (burak, brokuł, 3 jabłka i ok. 1,75L wody), ale głodny nie byłem. Ogólnie pierwszy dzień minął spokojnie.

Waga: 74,8 kg